o firmie katalog roślin oferta promocje porady wydarzenia kontakt
język polski руский Deutsch english language
Porady
  Tutaj znajdziesz odpowiedzi na najczęściej zadawane nam pytania dotyczące pielęgnacji roślin.

drukuj poradę


Deprecated: Function split() is deprecated in /home/users/kurowski/public_html/pl/porady.php on line 55

Deprecated: Function split() is deprecated in /home/users/kurowski/public_html/pl/porady.php on line 61
porady_c6O74t_.jpg
porady_91NF2x_.jpg
porady_sFaqsj_.jpg
porady_eNge0l_.jpg
porady_DR6nQq_.jpg
porady_NvZ6PE_.jpg
porady_Uucp8Q_.jpg
porady_8PV497_.jpg
porady_qoHTty_.jpg
porady_YSLOKf_.jpg
porady_yXXOy9_.jpg
porady_U0Vl0K_.jpg
porady_Eetz8T_.jpg
porady_gLVUq1_.jpg
porady_oVY6dS_.jpg
porady_Vy9I7V_.jpg
porady_Bif6lt_.jpg
porady_QJbU37_.jpg
porady_icrjT8_.jpg
porady_ZRlnib_.jpg
porady_e2Rvia_.jpg
porady_MrAeLo_.jpg
porady_VQo4t1_.jpg
porady_ABLNah_.jpg
porady_YWIoUY_.jpg
porady_AnxfMn_.jpg
porady_B97rmg_.jpg
porady_XOVekb_.jpg
porady_RfeVg1_.jpg
porady_g1hNYO_.jpg
porady_BoAvLl_.jpg
porady_9TIEV7_.jpg
porady_q5auv5_.jpg
porady_PUWyky_.jpg
porady_8GwhB9_.jpg
porady_Jk89t4_.jpg
porady_IRS2Ah_.jpg
porady_DO6GPD_.jpg
porady_F9IQAT_.jpg
porady_Nftbjq_.jpg
porady_KwtXoj_.jpg
porady_cAk6FQ_.jpg
porady_H9Sp2n_.jpg
porady_j9bU1f_.jpg
porady_t8qMpD_.jpg
porady_DSD9FY_.jpg
porady_3Vv7fC_.jpg
porady_Yv0GKf_.jpg
porady_vwyEKt_.jpg
porady_LPz5FW_.jpg
porady_jwsLFq_.jpg
porady_1AHuMD_.jpg
porady_uLMCJx_.jpg
porady_TyPj40_.jpg
porady_6bI7mv_.jpg
porady_0XiWxE_.jpg
porady_E1YNQq_.jpg
porady_Y9DI31_.jpg
porady_2BVIQH_.jpg
porady_prMXCT_.jpg
porady_TeapMD_.jpg
porady_DGmvQf_.jpg
porady_nts31i_.jpg
porady_VJuOP0_.jpg
porady_ldX2FK_.jpg
porady_rE3ECy_.jpg
porady_mea98r_.jpg
porady_GHUsnZ_.jpg
porady_EOvrSg_.jpg
porady_o1PEcg_.jpg
porady_XoPRQS_.jpg
porady_KKgTgn_.jpg
  Ogród piękny przez cały rok
wstecz

„pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście”(J.Kofta)


 Pragnienie posiadania ogrodu, nawet bardzo małego (na tarasie, balkonie),otaczania się roślinami staje się coraz większą potrzebą człowieka we współczesnym świecie. Zajmowanie się ogrodem, pielęgnacją roślin, to dla wielu ludzi jest najlepszą formą zdrowego relaksu, zwłaszcza dla mieszkańców miast. Pasją ogrodniczą, jakże często legitymują się znane postacie z życia kultury, polityki, biznesu. Z bardzo licznych przykładów wymienię choćby Izabelę Czartoryską – jej ogród - park w Puławach i napisane przez nią dzieło „Myśli różne o sposobie zakładania ogrodów” i Krzysztofa Pendereckiego, kompozytora, wielkiego pasjonata i znawcę drzew i krzewów, twórcy parku w Lusławicach. „Największym cudem jest dla mnie natura” K. Penderecki.


Ogród to nie luksus. Pamiętajmy, że zieleń oprócz nie kwestionowanych walorów estetycznych, psychoterapeutycznych, a czasami użytkowych (jadalne owoce, kwiaty) jest najważniejszym (prawie wyłącznym) dostarczycielem tlenu. Konieczna jest powszechna świadomość, że niezbędny do oddychania tlen staje się artykułem deficytowym w skali lokalnej jak i globalnej. Postępująca urbanizacja i technizacja, przy masowym wycinaniu lasów (wielkie obszary tajgi i Amazonii) muszą być rekompensowane powszechnym sadzeniem drzew i krzewów. O negatywnym wpływie braku szaty roślinnej na klimat, środowisko (powodzie, huragany, stepowienie, degradacja żyzności gleby, zanieczyszczenie powietrza itd.) nie będę pisał, gdyż jest to powszechnie nagłaśniane. Lecz dla zobrazowania pewnych faktów podaję: człowiek do oddychania potrzebuje w ciągu roku 300-350 kg tlenu, samochód do spalenia 100 litrów paliwa potrzebuje ok. 350 kg tlenu, 1 ha lasu sosnowego „produkuje” rocznie ok. 30 ton tlenu, liściastego – ok. 16 ton. Lansowane hasło „Zieleń to życie”, a życie w zieleni to nie moda - to konieczność.


            Wróćmy do ogrodów. Chińskie przysłowie mówi:


„ Jeśli chcesz być szczęśliwym 1 dzień – wypraw przyjęcie dla przyjaciół,


jeśli chcesz być szczęśliwym 1 rok – ożeń się,


a jeśli chcesz być szczęśliwym całe życie – załóż ogród”.


 Jaki ogród ?


Aby ogród stanowił radość przez całe życie, trzeba starannie przemyśleć jego funkcję, styl, kompozycję, by urok był niepowtarzalny, a pielęgnacja nieuciążliwa, dająca pełną satysfakcję z posiadania takiego klejnotu. Ogród to żywa materia, zmieniająca się w czasie i przestrzeni.


Wnikliwy obserwator (a warto nim być) zauważy zmiany nawet w ciągu dnia, tygodnia, miesiąca, roku, nie mówiąc już po wielu latach. Zauważy nabrzmiewanie i rozwijanie się pąków, kwitnienie, owocowanie, jesienne przebarwienie liści, zimą fantazyjnie powyginane pędy pokryte szadzą lub śniegiem, bajkowo skrzące się w słońcu. Wtedy doceni wartość posiadania takiego skarbu. Że poniesiony trud stokrotnie się opłaca, dając możliwość intensywnego odpoczynku, kontaktu z przyrodą w zasięgu ręki, że nie samym chlebem człowiek żyje.


Jak już wspomniałem ogród to twór dynamiczny. Wysadzone rośliny są często małe. Po kilku, lub po dziesiątkach lat ich rozmiary zwiększają się wielokrotnie. Usuwanie gęsto posadzonych roślin, szczególnie drzew, nastręcza pewne opory (żal i prawne - zezwolenia). Pozostawione w zagęszczeniu tracą wygląd estetyczny a często i zdrowotny. W wypadku konieczności stworzenia szybko osłony na przykład od ulicy (hałas, kurz, spaliny samochodów, brak intymności) lepiej jest posadzić gęsty żywopłot. Dlatego planom ogrodu, doborowi gatunków i odmian warto poświęcić trochę czasu, lub zlecić to doświadczonemu ogrodnikowi – specjaliście.


Ilość gatunków i odmian oferowana do sprzedaży jest ogromna. Ta obfitość często utrudnia decyzje, która roślina byłaby najodpowiedniejsza do naszego ogrodu. Im mniejsza jest powierzchnia ogrodu tym mniej winno być drzew i krzewów silnie rozrastających się. Wskazane jest wybieranie form karłowych. Tworzenie „ogrodu botanicznego” nie daje dobrego efektu estetycznego. Jak również ogromnie utrudnia stworzenie odpowiednich warunków siedliskowych dla roślin o różnych wymaganiach. Miło mi będzie, jeśli zawarte informacje o roślinach na naszej stronie internetowej www.kurowski.pl ułatwią Państwu dokonanie tego wyboru.


 Zakładanie ogrodu


Przygotowanie terenu i gleby


Większość gatunków drzew i krzewów nie ma specjalnych wymagań, co do gleby.


Dobrze rosną na każdej byle dostatecznie wilgotnej. Często ogród zakładamy na terenie, na którym były prowadzone prace budowlane. Dlatego należy dokładnie usunąć wszelkie pozostałości – gruz, kamienie, resztki zaprawy murarskiej itd., oraz chwasty trwałe jak powój, perz, ostrożeń (oset), skrzyp, mlecz i inne. Zaniedbanie tej czynności jest bardzo trudne do wykonania po posadzeniu roślin. Chwasty trwałe najlepiej usunąć mechanicznie głęboko przekopując glebę i dokładnie je wybierając. Można również zwalczyć je chemicznie stosując oprysk na 5-8 tygodni przed sadzeniem roślin, dolistnym, systemicznym preparatem np. Roundup. Jest oczywiste, że przed sadzeniem należy zakończyć wszelkie prace budowlano- ziemne (instalacje wodno- kanalizacyjne, drogowe itd.).


Gleby mniej żyzne można poprawić dodając piasku, kompostu do gliniastej zwięzłej, a gliny, kompostu, torfu do piaszczystej i dokładnie wymieszać z ziemią macierzystą. Jest to zabieg dość kosztowny. Na wszystkich glebach zastosowanie dobrze rozłożonego obornika, kompostu, jest wskazane. Zawsze konieczne jest głębokie zaoranie lub przekopanie ziemi.


Gdy chcemy mieć w naszym ogrodzie rośliny kwaśnolubne, a gleba macierzysta nie odpowiada wymogom tych roślin, możemy przygotować przydatną dla nich ziemię o pH 3,5-5 (różaneczniki, wrzosy, azalie, wrzośce). Wybieramy część ziemi do 40-60 cm głębokości i odpowiedniej szerokości, zależnie od gatunku i ilości wysadzonych roślin w tym miejscu. Wybraną ziemię uzupełniamy kwaśnym (wysokim) torfem, lub ziemią leśną ze stanowisk wrzosowych, mieszając z glebą macierzystą. Torf dajemy w takiej ilości, aby uzyskać odpowiednie pH.


Sadzenie roślin


·        Sadzenie z gołym korzeniem


Rośliny z gołym korzeniem (bez bryły ziemi) wysadzamy jesienią lub wczesną wiosną, możliwie jeszcze w stanie „uśpionym”. W czasie transportu i sadzenia, należy zwrócić szczególną uwagę, aby nie przesuszyć korzeni. Korzenie zbyt długie przyciąć na około 20 cm. Przed sadzeniem rośliny wskazane jest moczyć kilka godzin w wodzie. Wykopać dołek tak duży, aby można było swobodnie rozłożyć korzenie (nie zawijać), zasypać wilgotną, żyzną, pulchną ziemią, lekko potrząsając rośliną, w celu wypełnienia przestrzeni między korzeniami, następnie silnie ucisnąć (najlepiej obcasem buta). Sadzić tak głęboko jak rosła w szkółce lub nieco głębiej.


·        Sadzenie z bryłą ziemi


Rośliny z bryłą ziemi (iglaste, zimozielone i duże egzemplarze) sadzimy jesienią lub wiosną w stanie spoczynku. Warunkiem przyjęcia się rośliny jest to, aby bryła była dobrze przerośnięta drobnymi korzeniami, zwarta, wilgotna, niepokruszona, proporcjonalna do wielkości rośliny. Roślinę z bryłą zabezpieczoną jutową tkaniną lub i siatką drucianą, wysadzamy nie usuwając jej. Wykopany dół, który powinien być znacznie większy niż bryła zasypujemy żyzną ziemią i uciskamy. Silnie uciskamy ziemię wokół bryły a nie bryłę. Jeśli pozwalają na to warunki wskazane jest obfite podlanie (zalanie) wodą w celu dobrego kontaktu bryły korzeniowej z glebą. Szczególnie ważne jest to w wypadku uszkodzenia bryły korzeniowej w czasie transportu lub sadzenia. Zmniejsza się przez to ryzyko nie przyjęcia się rośliny.


·        Sadzenie z pojemników


Rośliny uprawiane w pojemnikach można wysadzać przez cały rok, za wyjątkiem, gdy gleba jest zmarznięta. Przed sadzeniem należy wstawić rośliny z pojemnikami (doniczkami) na kilka minut do wody lub obficie podlać w celu dobrego nasiąknięcia bryły. Jeżeli po zdjęciu pojemnika na powierzchni bryły korzenie tworzą gęstą, splątaną, zbitą siatkę, należy je delikatnie poprzecinać i rozluźnić. Po posadzeniu dobrze jest rośliny obficie podlać. Szczególnie ważne jest to w okresie letnim, kiedy rośliny są w pełni wegetacji. Dla ułatwienia podlewania wskazane jest uformowanie z ziemi wokół rośliny małego wgłębienia (misy), co zapobiegnie rozpływaniu się wody.


Podlewanie


Podlewanie zarówno świeżo posadzonych roślin jak i dłużej rosnących lepiej dokonywać rzadziej a obficie. Dawka wody winna być tak duża, aby nawilżyła warstwę gleby na głębokość, co najmniej na 50 cm, ponieważ korzenie roślin sięgają dość głęboko, i tylko wtedy będą mogły z niej skorzystać. Częste podlewanie zwilżające cienką warstwę gleby, która szybko wysycha jest dla roślin bezużyteczne. Podlewania można dokonać różnego rodzaju zraszaczami, linią kropkującą, umieszczoną płytko pod powierzchnia ściółki, (aby nie była widoczna), a w wypadku małych ilości roślin konewką. W wypadku braku opadów jesienią pożądane jest obfite podlanie roślin zimozielonych (przed zamarznięciem gleby). Przy braku dostatecznej ilości wody w glebie rośliny łatwiej przemarzają, a na przedwiośniu przy silnej operacji słonecznej – usychają.


Nawożenie


Przy sadzeniu nie należy dawać do dołka obornika, ani żadnych nawozów mineralnych. Wysoka koncentracja soli mineralnych może uszkodzić korzenie jak również „nie zmusza” rośliny do „szukania” pokarmów w szerszym otoczeniu. Rośliny wysadzone jesienią, nawozimy wiosną po ruszeniu z wegetacją (kwiecień- maj). Wysadzone wiosną nawozimy po 6-8 tygodniach stosując połowę zalecanej dawki. Roczna dawka nawozu wieloskładnikowego (np. Azofoska) wynosi około 30 g/m2, zastosowana w 2-3 terminach. Ostatnie nawożenie winno być dokonane do końca czerwca. Bardzo dobrymi i wygodnymi są nawozy o przedłużonym działaniu. Z zastosowanego nawozu na wiosnę, stopniowo uwalniają się składniki pokarmowe, w całym okresie wegetacji. Nawóz rozsypujemy, co najmniej tak szeroko jak sięgają gałęzie rośliny. Korzenie sięgają do trzech razy dalej niż korona. Rozsypywanie nawozu tuż przy nasadzie roślin jest mało skuteczne, a często wręcz szkodliwe. Zastosowany nawóz należy płytko zmieszać z ziemia lub teren podlać.


Ściółkowanie


Do ściółkowania najlepiej nadaje się kora z drzew iglastych, lub zrębki drzewne (rozdrobnione gałęzie i drewno). Ściółkowanie ma na celu ograniczenie wysychania gleby, utrudnienie rozwojowi chwastów, zmniejszenie nagrzewania się gleby (latem), zabezpieczenie korzeni przed przemarznięciem. Powoli rozkładając się dostarcza próchnicy, ułatwia pielęgnację roślin, poprawia estetykę ogrodu. Grubość ściółki winna wynosić około 5 cm i posiadać w miarę grubą, ale jednolitą frakcję. „Poprószenie” ściółką nie daje spodziewanych efektów – łatwo ją wywiewa wiatr i spłukuje silny opad deszczu. Ściółkowanie wskazane jest dokonać zaraz po posadzeniu roślin i w miarę upływu czasu i potrzeb uzupełniać.


Cięcie drzew i krzewów ozdobnych


Przycięcie krzewów sadzonych z gołym korzeniem jest szczególnie ważne, ponieważ w czasie wykopywania ze szkółki, korzenie zostały mocno zredukowane, a część nadziemna pozostała w całości. W tym celu należy wyrównać te dysproporcje przez cięcie. Przycinamy wszystkie pędy pozostawiając 2-5 pąków na każdym z nich. Cięcie winno być dokonane około 0,5 cm nad ostatnim pączkiem skierowanym na zewnątrz krzewu. Pędy cienkie, mało zdrewniałe, uszkodzone wycinamy całkowicie. Dla wielu osób taki zabieg jest szokujący. Sądzą, że posadzona roślina i nie przycięta da lepszy efekt. Skutek jest odwrotny, prowadzący często do nie przyjęcia się rośliny. Mniej radykalnie przycinamy gatunki liściaste wysadzane z pojemników lub z bryłą ziemi. Gatunki iglaste i liściaste zimozielone w zasadzie nie przycinamy, ale obowiązkowo sadzimy z bryłą ziemi.


Cięcie krzewów starszych liściastych


Cięcie krzewów starszych ma na celu uzyskanie obfitego kwitnienia, lub odpowiedniej formy (zagęszczenia).


Do celów praktycznych krzewy ozdobne z kwiatów można podzielić na trzy grupy:



  • Do pierwszej zaliczamy gatunki, które kwitną na tegorocznych pędach (omżyn Dawida, hortensja, pięciornik krzewiasty, powojniki i inne). Przycięte nisko na 15-30 cm nad ziemią, wybiją silne pędy na końcach, których pojawią się dorodne kwiaty, przy jednoczesnej zwartej formie krzewu. Na nie przyciętych krzewach pojawią się wprawdzie kwiaty, ale będą drobne, w mniejszej ilości, a z biegiem lat z tendencją do zaniku kwitnienia. Cięcie należy wykonywać corocznie, bardzo wczesną wiosną.
  • Do drugiej grupy należy większość krzewów i drzew kwitnących wiosną lub wczesnym latem (forsycja, pigwowiec, migdałek trójklapowy i inne). Kwiaty pojawiają się na pędach ubiegłorocznych, często przed rozwojem liści. Zatem pąki kwiatowe tworzą się latem do jesieni. Cięcie tych gatunków należy przeprowadzić tuż po przekwitnieniu, skracając pędy o 1/3 do 3/4 ich długości.
  • Do trzeciej grupy należą gatunki o ozdobnych kwiatach i owocach, niewymagające corocznego cięcia (magnolia, lilak, oczar, jabłoń, azalia i inne). Wykonujemy, co kilka lat cięcie tzw. „odmładzające”, polegające na wycięciu części starych pędów. Z wybitych młodych silnych pędów odbudujemy nowy pokrój rośliny. Cięcie odmładzające ma zastosowanie dla większości drzew i krzewów, i winno być powszechniej stosowane.

Oprócz w/w cięcia należy corocznie usuwać pędy chore, suche, krzyżujące się, zbyt zagęszczone, przemarznięte.


Cięcie pnączy


Po posadzeniu należy przyciąć rośliny na 20-30 cm nad ziemią. Cięcie tej grupy roślin w następnych latach ograniczamy do usuwania pędów zarastających rynny, otwory okienne, drzwiowe itp., lub zbyt zagęszczonych. Czynności tej można dokonać wiosną, jak również w miarę potrzeb w innym okresie. Cięcie gatunków (winorośl, a z drzew brzoza, klon i inne) wywołujące tzw. zjawisko „płaczu”, wykonać należy jesienią lub późną zimą, przed ruszeniem soków, albo latem tegorocznych pędów. Ogólna zasada jest - jak i u krzewów – tak i u pnączy, że gatunki kwitnące wcześnie na zeszłorocznych pędach, przycinamy (w marcu – kwietniu) na wysokości 100–200 cm. Kwitnące na tegorocznych pędach przycinamy silnie, na wysokości 30-60 cm od podłoża (np. clematisy).


Cięcie iglastych i liściastych zimozielonych


Gatunki te w zasadzie nie wymagają cięcie, poza drobnymi korektami form. Nie dotyczy to oczywiście nadawania roślinom specjalnych figur geometrycznych, przedmiotów, zwierząt, kwiatów itp., oraz strzyżonych żywopłotów. Gatunki dobrze znoszące cięcie (tuje, cisy, bukszpan, ligustr, grab i inne), przycinamy wczesną wiosną, jak i w miarę potrzeb latem (czerwiec- lipiec).


Cięcie żywopłotów formowanych


Wygląd żywopłotów formowanych zależy od doboru odpowiednich gatunków, rozstawy, jakości gleby, ale przede wszystkim od cięcia. Cięcie liściastych zrzucających liście na zimę, dokonujemy tuż po posadzeniu (sadzone jesienią - przycinamy wiosną). Rośliny, mające nawet 1m wysokości przycinamy pędy na długość 10-15 cm od nasady krzewu. Takie przycięcie powoduje wybicie licznych pędów od dołu. A to z kolei pozwoli na uformowanie gęstego żywopłotu od samej ziemi. Nie przycięcie krzewów, szczególnie wysadzonych z gołym korzeniem powoduje często nie przyjęcie się roślin, słaby wzrost, i „dziurawy” żywopłot od samej podstawy. W następnych latach przycinamy pędy na długość 10-20 cm od cięcia poprzedniego, doprowadzając żywopłot do żądanej wysokości. Przy „zbliżaniu się” żywopłotu do planowanej wysokości cięcie robimy coraz bardziej radykalnie, aby w końcu strzyc prawie na tej samej wysokości i szerokości. Odpowiednie przycinanie w pierwszych latach decyduje często o jego wyglądzie w całym okresie „życia” żywopłotu. Podane długości cięcia odnoszą się do gatunków silnie rosnących, (jak ligustr, igra, grab i inne), a nie do odmian karłowych. Zależnie od gatunku i siły wzrostu cięcie regularnie wykonujemy 2-3 razy w roku.


 Cięcie iglastych i zimozielonych


Z gatunkami iglastymi i zimozielonymi postępujemy nieco odmiennie. W pierwszym, a często i w drugim roku po posadzeniu nie przycinamy ich pozwalając im na swobodny wzrost. Dlatego każde przycięcie powoduje wybijanie na całej długości nowych, krótkich pędów, a przez to zagęszczenie się żywopłotu. Długość, częstotliwość i porę przycinania należy dostosować do cech poszczególnych rodzajów, gatunków i odmian. Szczególnie zaleca się cięcie wiosenne przed rozpoczęciem wegetacji i latem (czerwiec – lipiec) korygujące (pojedyncze silne pędy).


Żywopłoty nie formowane


Cechą żywopłotów nie formowanych jest swobodny, naturalny wzrost posadzonych roślin, pozwalający, na przykład na obfite kwitnienie i owocowanie. Rośliny sadzone w większych odstępach (0,5 – 2m) zmniejszają nakłady na założenie żywopłotu. Można również zwiększyć ilość gatunków i odmian tworząc mniejsze lub większe „skupiny” dobrane siłą wzrostu, pokrojem, kolorystyką (kwiatów, owoców, liści, pędów), co uatrakcyjnia ogród w różnych porach roku. Żywopłot nie formowany nie wymaga systematycznego, kosztownego cięcia. Cięcie ogranicza się do zabiegu „sanitarnego” i ewentualnie „odmładzającego”. Rośliny nie cięte, obficie kwitnąc, dostarczają pożytku dla pszczół, owocując stanowią pokarm dla ptaków. Stanowią również bardziej przyjazne miejsce lęgów dla ptaków. W podzięce za to mamy ich „koncerty” i częściową ochronę przed szkodnikami.„Wadą” żywopłotów nie formowanych jest to, że muszą mieć większą przestrzeń do rozrastania się niż cięte.


Zabezpieczanie na zimę


Wiele gatunków i odmian, mniej odpornych na mróz, wymaga zabezpieczenia na zimę. I tylko wtedy uprawa ich u nas jest w pełni możliwa. Sposobów zabezpieczenia jest wiele. Wybranie najodpowiedniejszego często zależne jest od gatunku rośliny. Na przykład dla okrycia róż najlepsza i najtańsza jest ziemia, zgarnywana w odpowiedniej odległości od krzewów, która obsypujemy pędy, robiąc kopczyk 20-30 cm wysoki. Przy tym należy bacznie uważać, aby nie odkryć i nie uszkodzić korzeni. Zalecane jest w miejsce zgarniętej ziemi, nałożyć dobrze rozłożony obornik bydlęcy, który na wiosnę przykrywamy ziemią z usuwanych kopczyków. Do wykonania kopczyków nie używać obornika !!!  


Zabezpieczając na zimę róże pienne, należy związać koronkę i ostrożnie przygiąć ją do ziemi, odpowiednio mocując (palikami), aby nie odchylała się. Tak przymocowaną koronkę (najbardziej wrażliwa na mróz)można zasypać ziemią, kompostem, korą, trocinami. Grubość okrywy pędów koronki winna wynosić ok. 20 cm. Zabezpieczyć również okrycie (kopczyk) przed rozwiewaniem w czasie zimy. Dla pełnej gwarancji osłonić również pień. Okrywanie piennych róż „na stojąco” papierem, folią, tkaniną cieniówkową itp. absolutnie nie zabezpiecza ich przed przemarznięciem w surowe zimy.


Rośliny wysoko wyrastające (np. magnolie), a mniej odporne wymagają okrycia, szczególnie w młodym wieku. Okrycie całych roślin – powyżej 1m wysokości jest dość kłopotliwe. Dlatego wskazane jest okrycie nasady krzewu, praktycznie do 30 cm wysokości. W wypadku przemarznięcia w czasie surowej zimy górnej części rośliny, z nasady, ze śpiących pączków wybiją nowe pędy i szybko odbudują krzew. Do tego celu nadają się trociny, kora, ziemia, ściółka (liście).


Zimozielone liściaste, jak i wrażliwsze odmiany iglaste wymagają (zwłaszcza w młodym wieku) zabezpieczenia na zimę, przed najbardziej szkodliwymi, mroźnymi, suchymi wiatrami, oraz słońcem (duże różnice temperatur między dniem, a nocą) co często występuje w lutym – marcu. Do tego celu używamy gałązek drzew iglastych, tkaniny cieniówkowej, ewentualnie tektury falistej. Zabieg ten wykonujemy po nastaniu małych mrozów. Przypada to na grudzień.


Zabezpieczamy rośliny na zimę tuż przed zamarznięciem ziemi.


Odkrycie usuwamy po rozmarznięciu gleby i ustąpieniu silniejszych przymrozków.


Radzimy:


§         Nie stosować żadnych środków chemicznych, gdy u iglastych opadają 3-4-letnie igły. Jest to naturalny proces fizjologiczny, a nie choroba. Nie przejmować się, gdy niektóre iglaste (tuje, jałowce) po małych mrozach zmieniają barwę (brunatnieją). Jest to normalne zjawisko, ustępujące na wiosnę.


§         Nie stosować do okrywania na zimę mokrych, gnijących liści, obornika, folii.


§         Nie przekopywać ziemi wokół roślin płytko korzeniących się – różaneczniki, magnolie, azalie, wrzosy, wrzośce itp.. Odchwaszczając bardzo ostrożnie używać gracki.


§         Nie ugniatać silnie bryły korzeniowej u magnolii, tulipanowca (miękkie korzenie). Łatwo je uszkodzić.


§         Wiele gatunków i odmian powtarza kwitnienie (róże, powojniki wielkokwiatowe, wiciokrzewy i inne). Usunięcie przekwitłych kwiatów, przyspiesza ponowne kwitnienie.


§         Osłonić (siatką lub „płotkiem”) krzewy, zwłaszcza małe iglaki i formy horyzontalne przed obsikiwaniem przez psy. Obsikane iglaki stają się brązowo-czarne. Najlepiej nie wpuszczać psów do ogrodu – suczki można.


§         Systematycznie usuwać chwasty, kiedy są małe.


§         Duże rany po wycięciu grubych gałęzi zasmarować specjalnymi do tego pastami, lub farbą emulsyjną z dodatkiem Benlate albo Topsinu. 


§         Stosować ochronę roślin przed chorobami i szkodnikami właściwymi środkami, w momencie, kiedy rośliny nie są mocno opanowane.


§         Zakupione rośliny i zaraz nie posadzone - z gołym korzeniem należy natychmiast zadołować w wilgotnej ziemi, w miejscu zacienionym; w pojemnikach lub z bryłą systematycznie i obficie podlewać. Zarówno w transporcie, jak i w czasie przechowywania do chwili posadzenia nie wolno dopuścić do przesuszenia korzeni lub bryły.


§         Nabywać rośliny zawsze pewne odmianowo i zdrowe, w renomowanych szkółkach lub centrach ogrodniczych, gdzie możemy uzyskać wyczerpujące, fachowe informacje dotyczące kupowanego materiału. Kupowanie materiału na targowiskach u przygodnych handlarzy, w miejscach do tego nie przystosowanych jest bardzo ryzykowne, czy otrzymamy materiał pełnowartościowy, czy odmiana jest zgodna z deklarowaną. Często niezgodność można ustalić dopiero po kilku miesiącach lub latach. Sukces i zadowolenie w uprawie zależy w dużym stopniu od jakości nabytego materiału szkółkarskiego. Kiepski materiał nie rekompensuje często niższej ceny. Rośliny pochodzące z importu, wyprodukowane w łagodnej strefie klimatycznej, gorzej znoszą nasze surowe warunki, łatwiej przemarzają i giną. Szczególnie należy zwrócić uwagę na tak zwane nowości, często ładnie wyglądające, ale bardzo wrażliwe w naszym klimacie.


Otaczanie się zielenią – to mniej stresów, lepsze i zdrowsze życie – czego gorąco Państwu życzę.


 


                                                    inż. Lucjan Kurowski


 






jesteśmy członkiem
Związku Szkółkarzy Polskich